wtorek, 15 lipca 2014

Czwarty i oby ostatni cykl....

Hej Wam wszystkim!!!  Od wczoraj jestem na oddziale.... Czuję się bardzo dobrze ;))). Dziś rano dostałam chemię i czuję się dobrze tylko niekiedy miewałam bóle brzucha... Na sali leżę z bardzo sympatyczną Julą,  która ma bardzo miłych rodziców;))). Wczorajszy dzień rozpoczął się bardzo przykro, ponieważ dowiedziałam się o śmierci koleżanki;(. Wszyscy byli bardzo przerażeni tą całą sytuacją, jak i ja to i moia cała rodzina;(. Będziemy pamiętać ;(!! Żeby może trochę na rozweselić atmosferę to dodam zdjęcie mojej kochanej myszki!!! ;*. Urocze moje słońce!!!