We wtorek byłam razem z tatą i Szymonem na badaniach... Na samym początku zawitaliśmy na Bujwida na dziennym, gdzie musieliśmy dostać od lekarza skierowanie na USG... USG wyszło świetne! Wszystko pozytywnie! Na co dopiero rozpoczynający się dzień dostaliśmy bardzo dobre wiadomości, które były kolejną dobrą nowiną od kilkunastu dni! Po tym badaniu pojechaliśmy na tomograf szyi i klatki piersiowej. Bądźmy dobrej myśli, by też wyszło bardzo dobre.
Powoli zakańczamy nasze remonty w domciu.... Jutro kładziemy panele i a później składamy meble... Czyli jesteśmy już bardzo blisko przeprowadzki i od dłuższego czasu wyczekiwanej parapetówy!
Teraz się żegnam z Wami i życzę miłych snów! ;* Buziaki!