piątek, 2 maja 2014

Żywa testerka dla studentów!

Dzsiaj dostałam ostatnią chemię, pierwszego cyklu... Właśnie sobie spływa;/. Odwiedzili mnie dzisiaj studenci z 3 roku. Niektórzy byli z innego kraju ;D Na szczęście była osoba,  która tłumaczyła uff... :D. Wypytali mnie o wszystkie dolegliwości i o historię mojej choroby. Cieszę się, że choć trochę mogę pomóc inym w tym czasie ;). Włoski się sypią jak makaron z pudełka ;D. NIE PRZEJMUJE SIĘ TYM, BO WŁOSY TO NIE RĘKA, DOROSNĄ.... PIĘKNE, GĘSTE I DŁUGIE!  ;*. Czekam na mamuśke i ciasteczka z McDonald's ^^. Te zachcianki... Bezcenne ;D. Jutro URODZINKI!! Jejku jaka ja już stara jestem;o.... Jutro zapewne tyle gości przyjedzie, że się nie połapie z liczeniem;p. Miłego wieczoru życzę ;*!!!

2 komentarze: