czwartek, 17 kwietnia 2014

Juz niedługo...

Dzisiaj odbyło się moje pierwsze badanie PET. Badanie trwało dość długo. Na początku pielęgniarka podała mi dożylnie kontrast, po którym musiałam przejść do pokoju relaksu, tam spędziłam 45 minut. W trakcie odpoczynku musiałam wypić 1 litr wody. Gdy nadszedł mój czas badania położyłam się na stole z rękami do góry... Badanie trwało około 15 minut. Po badaniu czekaliśmy na Panią Ziute, która była kierowcą pogotowia ratunkowego. Kobieta bardzo wesoła ;D! Teraz czekam na mamuśke z pierogami... Od niedawna mam strasznego smaka na ruskie ;D. Wczoraj z nudów narysowałam Jana Pawła II z okazji nadchodzacej kanonizacji.

  W te przepiękne święta Wielkanocne życzę Wam
             radosnych spotkań w gronie rodziny przy wielkanocnym stole,
                             samych jajek święconych,
                                            zajączka  i żółtego kurczaka,
                                                          by Wasze szczęście trwało bez końca!




3 komentarze:

  1. Zuzia jesteś naprawdę świetną, śliczną i dzielną dziewczyną! Dasz radę, wierzymy w ciebie :)
    Życzę powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zuzia, pokaż jakiś swój rysunek na blogu. :)
    Słoneczności i duuuuuuużo zdrowia,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Zuziu, musisz mocno uwierzyć, że jesteś silniejsza od tej choroby.
    Cieszę się bardzo, że jest w Tobie tak wiele optymizmu. Jesteś wspaniałą dziewczyną. Widziałam sesję zdjęciową, wyglądasz jak prawdziwa modelka, cudownie.Modlę się o Twoje zdrowie

    OdpowiedzUsuń